Dziś przedstawiam kolejne dwie prace wykonane na zaproszenie Tusi z blogu scrapki.pl.
Ten literowy projekt z miejsca mnie zauroczył :) Niestety czasu na niego brak. Wykorzystując jednak te vintagowe literki powstała mini wersja :)
Deseczka została pomalowana na brązowo, później na biało i przetarta papierem ściernym. Na to kartka z ksiażki przyklejona 'Magikiem', po czym potraktowana zmywakiem i odrobiną wody (aby zostało tylko to co widać). Na koniec literki, trochę akrylówki i tak oto powstał obrazek z abecadłem :) Tak mi się ten literkowy obrazek spodobał, że po kilku dniach wypróbowałam inny szybki pomysł na vintagową ozdóbkę.
Na drewnianą deseczkę nakleiłam scrapowy papier i małe kawałki taśmy. Całość zanurzyłam w rozpuszczalnej kawie i wstawiłam do piekarnika (zależało mi na szybkim wysuszeniu, gdyż do cierpliwych nie należę ;)). Po przeschnięciu, jeszcze raz do kawy i znów do piekarnika. Na koniec, obrazek przewiazałam sznurkiem, pochlapałam jeszcze trochę kawą i znowu lekko go podpiekłam. Wyszło tak jak widać :) Pozdrawiam!
Ten literowy projekt z miejsca mnie zauroczył :) Niestety czasu na niego brak. Wykorzystując jednak te vintagowe literki powstała mini wersja :)
Deseczka została pomalowana na brązowo, później na biało i przetarta papierem ściernym. Na to kartka z ksiażki przyklejona 'Magikiem', po czym potraktowana zmywakiem i odrobiną wody (aby zostało tylko to co widać). Na koniec literki, trochę akrylówki i tak oto powstał obrazek z abecadłem :) Tak mi się ten literkowy obrazek spodobał, że po kilku dniach wypróbowałam inny szybki pomysł na vintagową ozdóbkę.
Na drewnianą deseczkę nakleiłam scrapowy papier i małe kawałki taśmy. Całość zanurzyłam w rozpuszczalnej kawie i wstawiłam do piekarnika (zależało mi na szybkim wysuszeniu, gdyż do cierpliwych nie należę ;)). Po przeschnięciu, jeszcze raz do kawy i znów do piekarnika. Na koniec, obrazek przewiazałam sznurkiem, pochlapałam jeszcze trochę kawą i znowu lekko go podpiekłam. Wyszło tak jak widać :) Pozdrawiam!