Recyklingowo

Któregoś pięknego dnia maj. skusiła się na zawieszkę z tego posta :) Do kompletu powstały jeszcze dwie zawieszki na bazie metek z ubrań.

W międzyczasie Pan Listonosz przyniósł paczkę zapakowaną w fajny karton ;) Powstały więc takie oto kartoniki (o wymiarach ATC) do wykorzystania w sposób totalnie dowolny
W trakcie pracy nad nimi, wpadłam na pomysł zrobienia albumu w podobnym stylu wykorzystując tekturę falistą (oczywiście z odzysku ;)) z nadzieją, że maj. się spodoba ;)



Okładki z tektury 2mm, wewnątrz tektura falista z kartonów pomalowana lub maźnięta białą akrylówką. Z dodatków: naklejki i taśmy T. Holtza, kawałki lnu i koronki oraz guziczki obciągnięte białym materiałem.

Przyznaję (nieskromnie hahaha, ale nieczęsto mi się to zdarza ;)), tak mi się spodobał, że sobie też muszę taki zrobić :)

Pozdrawiam serdecznie!

Share:

9 komentarze

  1. tu nie ma miejsca na fałszywą skromność, ten album jest genialny i już zazdroszczę maj

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny!Połączenie dwóch kolorów w Twoim przypadku ma smaczek i te ćmy...

    OdpowiedzUsuń
  3. to co wyczarowałaś z kartonu... dosłownie mowę mi odjęło!!! jest boooooooooooooskie!!! nie potrafiłabym się z takim albumowym cudem po prostu rozstać

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja się z nim nie rozstaję :)))) Kasiu, dziękuję bardzo mocno :********
    Ateciak u mnie spełni rolę magnesu nalodówkowego, jest cudny! Zawieszki piękne!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach Maj Ty farciaro :D zielona z zazdrości jestem!

    A ćma to wdzięczny motyw, zawsze mi serducho skacze kiedy widzę ćmy w czyjejś pracy, albo ważki. U Ciebie zawsze moje oczy mają ucztę niebiańską :D

    OdpowiedzUsuń
  6. baardzo smakowity recycling:))

    OdpowiedzUsuń
  7. piekny:-) z zachwytu nie wiem co powiedziec!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem pod wrażeniem!
    Przepiękne prace;)

    OdpowiedzUsuń

Thank you for stopping by :)