Zielona jesień

czyli ostatnie dni z kaktusami. Niedługo powędrują na zimę do piwnicy.  Uh, byle do wiosny ;)

Astrophytum ornatum
Pozdrawiam!

Share:

3 komentarze

  1. Ale jak to - do piwnicy? Tak trzeba? A nie zmarzną?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja swoje kaktusy zimuję :) Są już przygotowane do wyniesienia, tzn nie podlewane od jakiegoś czasu. Zmarznąć - nie zmarzną, do tej pory zimowały w moim rodzinnym domu (było wystarczająco zimno), w tym roku pierwszy raz w piwnicy w bloku - mam nadzieję, że będzie im dostatecznie zimno :) Byle do marca!

      Usuń
  2. Przepiękny... I chciałam zadać to samo pytanie, co Maj;) Całe życie człowiek się uczy:)

    OdpowiedzUsuń

Thank you for stopping by :)